Dziś mam dla Was wywiad z naszą serialową Nati.W wywiadzie mówi o swoim życiu oraz trochę o Violetcie.Wywiad możecie także znaleźć w najnowszej gazetce "Violetta". Zapraszam do czytania!
P.S. Jutro wyjeżdżam na dwa tygodnie więc nie będę raczej pisała postów!
Redakcja:Opisz siebie trzema słowami!
Alba:Odpowiedzialna,zbyt wrażliwa i niezdarna!
R.: Co najbardziej lubisz w Naty?
A.: Mówi, co myśli i się nie boi.W końcu znalazła w sobie odwagę, by zmierzyć się z Ludmiłą i ocenić jej zachowanie.Zmienia się i dojrzewa!Fajnie,że jest taka delikatna!To dobry człowiek i dziewczyna,która ma własne zdanie.
R.: A czego nie lubisz?
A.: Braku wiary w siebie!
R.: Co się zmieniło od początku?
A.: Zaczęła bardziej wierzyć w siebie i swój talent.Właściwie z każdym dniem ma tej wiary więcej. Czas, żeby Naty naprawdę zalśniła własnym blaskiem!
R.: Na czym polega tajemnica sukcesu Violetty?
A.: Fantastyczna grupa ludzi, którzy codziennie współpracują i uwielbiają grać w tym serialu. Ważni są również "dobrzy czarodzieje" za kulisami, którzy poświęcają swój czas, energię i profesjonalizm, by tworzyć magię Violetty!
R.: Która chwila była dla ciebie najwspanialsza?
A.: Gdy pierwszy raz śpiewaliśmy Ser Major przy pełnej widowni w Gran Rex [w Buenos Aires - przyp. red.]. Czuliśmy ogromną energię. Nie udało się tym nie wzruszyć.Była to najlepsza nagroda za wszystkie nasze poświęcenia, za te długie godziny prób.
R.: Jesteś teraz sławna.Jak się z tym czujesz?
A.: Ciągle to do mnie nie dociera!Nie czuję się gwiazdą, ale to miłe, gdy ktoś mnie rozpoznaje na ulicy. Uwielbiam poznawać nowe miasta i ludzi, rozmawiać z nimi na ulicy.Niezależnie od miejsca, jedno się nie zmienia: uśmiechy fanek i fanów. To jest w tym zawodzie najlepsze!
R.: Co lubisz robić na planie?
A.: Lubię robić rzeczy powiązane z moim zawodem.Tańczyć,śpiewać,zmieniać stroje - staję się wówczas zupełnie inną osobą. Ale kiedy wracam do domu, chcę tylko jednego - spotkać się z przyjaciółkami!
R.: Kto jest dla ciebie najważniejszy w rodzinie?
A.: Nie sądzę, by ktoś był ważniejszy niż inni. Wszyscy się liczą! Chciałabym być z nimi cały czas...Ale nie mogę za każdym razem zmieścić ich w swojej walizce, gdy muszę iść do pracy! Mam bardzo liczną rodzinę i wszyscy jesteśmy sobie bliscy. Bardzo się kochamy!
R.: Masz jakieś marzenie?
A.: Praca w filmie.Bardzo bym chciała zagrać w pełnometrażowym filmie i wtedy na pewno czułabym, że coś osiągnęłam! A na razie chcę się dalej uczyć i z dnia na dzień udoskonalać swoje umiejętności!
R.: A jak się pracuje na planie trzeciego sezonu Violetty?
A.: Jak zwykle świetnie. Kolejne przygody paczki z On Beat na pewno zaskoczą naszych fanów. Dlatego warto poczekać do jesieni na nowe odcinki!
Dziękujemy za rozmowę!
Podoba Wam się wywiad?
Ale jak to? Z Albą?! ;)
OdpowiedzUsuńsuper wywiad ogólnie!
super post
uwielbiam Wasz blog bo posty są bardzo ładne, ciekawe i jest ich bardzo dużo. są systematyczne!
zapraszam do siebie - trwa nabór!! disneypolonia.blogspot.com
Fajnie. Pewnie mialas przy nim dużo pracy. :*
OdpowiedzUsuńNie miała dużo pracy bo spisała z gazetki
UsuńPewnie z oficjalnego magazynu Violetty? :) Ale i tak świetny! :* Dobrze, że interesujecie się też Albą, która nie jest za często zauważana. Szkoda mi jej :/ .
OdpowiedzUsuń