Jak już Wam kiedyś pisałam,zwiastun serialu bardzo mnie zainteresował.Pamiętam,jak kiedyś większość osób mówiło,że to będzie druga "Violetta",jednak zapewniam Was,że to zupełnie co innego.Cała akcja rozpocznie się w Cancun w Meksyku,lecz potem wszystko dziać się będzie w Buenos Aires w Argentynie. Główną bohaterką wszystkich zdarzeń będzie nastolatka imieniem Luna.Dziewczyna odkryje swoje hobby,którym zdecydowanie jest wrotkarstwo,ale również śpiew.W serialu znajdą się wątki miłosne,rywalizacja,jak i próby odkrycia tajemnic przyszłości.
Luna Valente (Karol Sevilla) wiedzie szczęśliwe życie w Meksyku. Pracuje
dorywczo jako dostawca jedzenia. W wolnych chwilach uwielbia spędzać
czas ze swoim najlepszym przyjacielem, Simónem, i jeździć na wrotkach po
deptaku w Cancún. Życie Luny staje do góry nogami, gdy wraz z rodziną
przeprowadza się do stolicy Argentyny — Buenos Aires. Niełatwo jest jej
odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Wszystko zmienia się jednak, gdy
odwiedza tor wrotkarski Jam & Roller. Pełna zapału Luna rozwinie
swoje umiejętności jazdy na wrotkach, pozna nowych przyjaciół, zakocha
się i dowie się, kim naprawdę jest.
Co myślicie?Mi zapowiedź/fabuła bardzo się spodobały i mam nadzieję,że serial będzie równie dobry,jak go zapowiadają.Jestem prawie pewna,że Disney ponownie trafił w dziesiątkę i serial "Soy Luna" będzie kolejnym fenomenem,po "Violetcie". Ja planuję obejrzeć pierwszy odcinek i wierzę,że mi się spodoba.
"Soy Luna" od 16 maja od poniedziałku do czwartku o 18:00 w Disney Channel!
Zamierzacie zobaczyć co to za serial?
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Każdy komentarz jest dla nas zachętą do dalszego pisania